Trots
Po ponad 10 latach doświadczenia z różnego rodzaju osobami i firmami mającymi problematyczne długi, krzyknąłem w zeszłym tygodniu: „Mogę napisać o tym książkę”, „Zrób to! mój kolega krzyczał lub napisał kolumnę, aby zapoznać wszystkich z naszą pracą ”.
Jak często nie słyszę od klientów w pierwszej rozmowie, nie mogę już więcej, nie lubię tego i nie wiem, jak postępować. Stracili odwagę i często są wobec mnie tak napięci, że próbuję przełamać lody. Jest tak wielu ludzi zadłużonych i nie są sami. Tylko z tą uwagą nie mogę się tam dostać, a wtedy mogę myśleć tylko o trudnym okresie 8 lat temu. I z dumą w głosie opowiadam o tym okresie.
W 2006 roku moi rodzice z entuzjazmem rozpoczęli swoje marzenie, własny biznes. Pierwsze kilka lat poszło dobrze i wydawało się, że istnieje dobry trend wzrostowy. W kwietniu 2009 roku z kilku powodów poszło zupełnie nie tak. Początkowo planowano ponowne uruchomienie firmy. Podjęto wszystkie kroki, aby się tu dostać, plik został uruchomiony, dokumenty zostały zebrane, a gmina została wezwana do kontroli firmy.
Niestety nigdy nie udało się ponownie uruchomić. Firma i moi rodzice zostali zgłoszeni do bankructwa. Rozpoczął się okres niepewności; co się teraz stanie, czy należy zaaranżować nowy dom, jak uzyskać dochód i w jakiej kolejności to wszystko się wydarzy? Stopniowo żądano wszystkich niezbędnych spraw.
Pewnego pięknego dnia w lipcu 2009 r., Dzięki naszemu biuru, moi rodzice zostali przyjęci do ustawy o restrukturyzacji zadłużenia osób fizycznych (Wsnp). Moi rodzice i mój brat musieli przyzwyczaić się do nowej sytuacji. Żyjąc na zasiłkach, pod administracją i przestrzegając zasad, które uczynią ich bez długów za 36 miesięcy.
A potem dochodzę do punktu, w którym tak wielu ludzi się składa. Jak zdobyć po 50ste nadal w pracy? Nikt mnie już nie chce? Zawsze mam wysokie kwalifikacje, nikt mnie nie zatrudnia. Nie mogę powiedzieć inaczej, że wytrwałość to słowo, które powinieneś położyć na kafelku i powiesić przy drzwiach wejściowych. I z taką dumą mogę powiedzieć, że mój ojciec zrobił wszystko, aby wrócić do pracy. Po ukończeniu edukacji przez gminę, w której mieszkał, miał 59 latste powrócił do pracy zarobkowej i do tej pory pracuje. Moja matka nigdy nie siedziała nieruchomo i zawsze była w stanie znaleźć pracę i nadal pracuje.
36 miesięcy później nadeszło słowo odkupieńcze, nadszedł wyrok zakończenia. Program został pomyślnie zakończony. Czy to było łatwe, nie. Zrobili to, tak!
Z dumą opowiadam tę historię moim klientom, wiem, przez co przechodzą, wiem, co czują i jaka jest niepewność. Dokładamy wszelkich starań, aby pomóc naszym klientom w tym trudnym okresie. Ale ostatecznie muszą to zrobić sami, być dumni z tego, co osiągnęli i pracować nad nową przyszłością.
Kelly Vinck